Sporym sukcesem zakończyły się dla Martyny zeszłotygodniowe Mistrzostwa Polski. W tym roku posiadały one rekordową pulę nagród wynoszącą ponad 1mln złotych. Zawodniczka w pierwszej rundzie miała wolny los, a w drugiej pokonała Ewę Czapulak 6:2 6:3. W walce o ćwierćfinał po trwającym ponad 2 godziny spotkaniu wygrała z Adą Piestrzyńską 6:4 6:3. W kolejnym meczu pokonała Zuzannę Bednarz 3:6 6:2 6:2 i zapewniła sobie miejsce w strefie medalowej. W półfinale czekała na nią Weronika Falkowska. Od początku było wiadomo, że nie będzie to łatwy mecz i Martyna wygrała go dopiero 6:4 w trzecim secie odwracając losy meczu po przegranej pierwszej partii. W finale zawodniczka zmierzyła się notowaną na 84 miejscu w rankingu WTA Magdą Fręch. Faworytka wywiązała się ze swojej roli i wygrała z Martyną 6:0 6:4, która tym samym została wicemistrzynią Polski.
W grze podwójnej Martyna w parze z Anią Hertel zdobyła brązowy medal.





